czwartek, 8 stycznia 2009

Lata dwudzieste, lata trzydzieste...



Uwielbiam te klimaty, jest w tym okresie tyle elegancji i delikatności. Nie miałabym nic przeciwko aby cofnąć się w czasie. Tyle marzenia , mogę je tylko spełniać w moich pracach





Moje ulubione szarości ...






7 komentarzy:

  1. Ja nie wiem dlaczego mi to robisz :) Jestem wierną i wierną fanką Twoich prac!Szczególnie pierwszy wazon powala mnie na łopatki. Ja również ubóstwiam ten okres, a także przełom wieków. Chciałabym odwiedzić tamte czasy, ale nie mogłabym tam zostać na stałe. Jestem uzależniona od internetu :)
    Czekam z niecierpliwością na dalsze prace.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekne,klimatyczne.Lampa boska...

    OdpowiedzUsuń
  3. Stylizacje na lata 20-30 mają w sobie nadal tyle akcentów nowoczesności. Tak jak art-deco, którego kanciaste formy idealnie wpisują się do naszych czasów. Ja osobiście uwielbiam makijaż wzorowany na tych czasach tzw "smoky eyes". A Twoje wazony są rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjne prace.Coraz bardziej mi sie tu podoba:-)Pozdrawiam.Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Lampa i abażur - bosssskie!

    OdpowiedzUsuń
  6. no i wpadłam - zakochałam się - abażur będzie śnił mi się po nocach..

    jest przepiękny, zresztą jak wszystkie Twoje prace.

    pozdrawiam
    marta

    OdpowiedzUsuń