Manekiny stanowią ciekawy temat kreatywnej twórczości. Niełatwe w kompozycji ale efektowne we wnętrzu. Kilka już ozdobiłam, ale wiem że ten niepowtarzalny ciągle przedemną. mam zbyt wiele pomysłów, które chciałabym zrealizować.
Nie chciałam tu prezentować takich zwykłych zdjęć, to odrobinę mojej zabawy w komputerowy scrap. To pierwsze próby dlatego proszę o wyrozumiałość. Mam nadzieję że kolejne będą ciekawsze.
Greglis..Jestem po prostu w szoku.I to z dwóch powodów.Po pierwsze manekiny prześliczne,arcydzieła wręcz.A po drugie to wejdż proszę na chwilę na mojego bloga.W ostatnim poście dokładnie o takich manekinach pisałam,które ty pokazałaś.Takiego bym chciała.Ale czasu na zrobienie i umiejętności w tym kierunku niestety brak....
OdpowiedzUsuńWeszłam na Twojego bloga i oniemiałam po prostu. Nie pisze tego z pustego zachwytu czy powinności. Po prostu siedzę oniemiała przed komputerem i trwam w szoku. Dawno, bardzo dawno nie spotkałam się z tak oryginalnymi pracami! Niby manekiny, a oryginalne, niby decu, a niespotykany, zadziwiający. I ten wazon!!! Jest absolutnie przepiękny! Zaskakujący! Inny i taki... mój :) Pragnę go bardzo. Bomboniery... bajkowe. Ozdabiasz rzeczy takie same jak inni, taką samą techniką jak inni, a jednak są tak inne, wyjątkowe! Czy gdzieś można kupić Twoje prace?
OdpowiedzUsuńI zapisuję blog w ulubionych.
Ale się rozpisałam...
Tak , tak można zaniemówić.
OdpowiedzUsuńPełne pasji i wdzięku, mimo że nieożywiony to twór.
Jak zwykle pokłony!!!!
Dziękuję za podjęcie tematu! Tylko co ja teraz pocznę. Widząc takie cuda nie będę mogła się odważyć zacząć ozdabiać mojego. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDecomarta :) , jestem właśnie w trakcie przygotowywania mojej internetowej galerii, gdzieś za miesiąc powinna ruszyć. Zapraszam wtedy serdecznie
OdpowiedzUsuńHej!Wlasnie Marta wyslala mi linka do twojego bloga piszac " a ja dzis wlazlam na nowego bloga i sie zakochalam " i po kilku sekundach wiedzialam,o co jej chodzi :).Pieknie u ciebie,cudownosci tworzysz niesamowite!Zapisuje do ulubionych blogow.Pozdrawiam .Ania
OdpowiedzUsuńA ja za manekinami nie przepadam. Ale ten ostatni chętnie bym adoptowała do mojej zielonej sypialni. Jak zawsze u Ciebie nietuzinkowo i perfekcyjnie. Pokłony ;)
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu! prace jak zawsze świetne i cieszę się, że trafiłam na Twój blog!! pozdrawiam -ewa
OdpowiedzUsuńJa w czasie świączetcznych porządków znalazłam taki manekin kiczowato ozdobiony, który dostałam keidyś od mamy. Obadałam sprawę i można mu ten jego ksozmarny kubraczej zdjąć i psotanowiłam się nim dekupażowo zająć. Ale że dekupażowałam pół grudnia, to musiałam sobie trochę odpocząć. Bardzo mi się Twoje manekiny podobają!
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrazeniem Twoich prac! Podgladam juz od jakiegos czasu, ale nie mialam odwagi napisac...
OdpowiedzUsuńNiesamowicie mi sie podoba drugi manekin. Ma takie delikatne zdobienia, mmmmm w sam raz dla romantyczki:)
Napewno bede czestym gosciem na Twoim blogu! Pozdrawiam serdecznie:)
Greglis już kiedyś widziałam Twoje prace na forum gazety, teraz sobie jaskrawo przypominam i wtedy też zetknęłam się z manekinami. Twoje manekiny właśnie rozbudziły we mnie pragnienie by mieć kiedyś takie zjawisko w domu.I muszę takiego sobie sprezentować nie wiem czy teraz ale kiedyś i od Ciebie. Twoje prace są szczytem gustu i estetyki, wyżyną nietuzinkowości,są wyszukane, są przemyślane, są wypieszczone jak najbardziej wielbiona kobieta. Są nieziemskie te Twoje prace ot tyle powiem bo nie potrafię tego opisać.
OdpowiedzUsuńI mam pytanie Greglis to w polyvor robiłaś te scrapy? Bo jeśli tak to ja pouczająca Cię ostatnio jak to obsługiwać chylę czoło i pytam jak się wstawia tam swoje własne zdjęcia żeby je potem obrabiać, ozdabiać bo tego to nie wiem. Napisz proszę. Kamila z Zakamarka
Dodam tylko, że ten ostatni jest wprost wymarzony do mojego domu. Greglis napisz mi ile on by kosztował co?Napisz mi na priva albo podrzuć inne takie w gamie bordo, purpura, biel i czerń.
OdpowiedzUsuńpodrzuć foty na email kiedyś jak znajdziesz czas, nie manekiny:) chociaż mi się marzy mieć je wszystkie każdy na posterunku w innym pokoju( zartuję to już by była lekka przesada) ale na nie zacznę zbierać bo jeśli już mieć manekina to tylko od Greglis.
OdpowiedzUsuńKamilko, wysłałam wiadomość.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o moje pierwsze próby w skarpach komputerowych to niestety nie korzystałam z polyvor, to jeszcze dla mnie zagadka. Robiłam je w zwykłym Photoshopie