sobota, 10 stycznia 2009

French style



Czyli to co tygryski lubią najbardziej. Delikatne , koronkowe motywy, biel, odrobina szarości i ogrom satysfakcji z własnoręcznie ozdobionych przedmiotów. Przedstawiam taka mała kolekcję .




























Autor: o

14 komentarzy:

  1. li.10 stycznia 2009 07:42

    Świetne motywy, wspaniałe prace.I ja też do "tygrysków" należę.Bardzo lubię taki sposób dekorowania.Niestety nigdy nie uzyskałam i nie uzyskam takich efektów jak Ty.Ponoć jestem cierpliwa i dokładna,ale nie tak jak Greglis:-)Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. joanna10 stycznia 2009 09:47

    :))

    OdpowiedzUsuń
  3. jaśminowasia10 stycznia 2009 12:48

    cudne

    OdpowiedzUsuń
  4. aagaa10 stycznia 2009 12:55

    Wszystkie rzeczy piękne ale zegar jakos szczególnie mnie urzekł...Zazdroszczę talentu...Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  5. Malska11 stycznia 2009 01:48

    Urzekła mnie koronka wystająca z chustecznika - rewelacyjny pomysł! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy11 stycznia 2009 03:25

    J'aime vraiment beaucoup! Bravo !!!
    Amicalement, Kenza

    OdpowiedzUsuń
  7. Unknown11 stycznia 2009 06:10

    Same cudeńka.Piękne rzeczy tworzysz!

    OdpowiedzUsuń
  8. greglis11 stycznia 2009 10:54

    dziękuję za miłe słowa :)
    Kenza,merci de votre visite :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kamila12 stycznia 2009 00:22

    Greglis-tak dużo piękności że nie wiadomo czym najpierw się zachwycać. Zachwycam się wszystkim bo niczemu nie brak wielkiego uroku ale wyróżnię tacę i konewkę. Są przepiękne, po prostu przepiękne. Greglisiu nie odpowiadam na email bo nie wiem czemu nie chce mi się wysłać mail do Ciebie wywala mi jakiś tekst, że jest błąd.Poczekaj więc jeszcze, chyba Twój adres jest dobrze podany, nie wiem w czym rzecz, muszę to rozgryźć.

    OdpowiedzUsuń
  10. greglis12 stycznia 2009 01:13

    Kamilko, a ja nie widzę nic na Twoim blogu. Ciekawa jestem ostatniego wpisu a tam białe strony bez wpisów, tylko dodatki po bokach widoczne. Czy tylko ja tak mam ?
    na wszelki wypadek jeszcze raz podaję adres
    greglis@poczta.onet.pl lub carta@carta.com.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Kamila12 stycznia 2009 02:00

    Naprawdę Greglis? Nic nie widzisz na moim blogu? Wiesz co aż niewiarygodne choć wierzę,że mówisz co widzisz. W sobotę napisałam długi tekst z ok. 50 pocztówkami retro odnoszącymi się do pewnej Mistery Girl znanej nam z wielu pięknych zdjęć. Naprawdę tego nie widać? Odpisało mi na niego ponad 12 Dziewczyn więc one to widzą.Co się dzieje? hmmmm

    OdpowiedzUsuń
  12. greglis12 stycznia 2009 05:34

    Qurcze piekny watek, dotarłam do niego jakimiś opłotkami w panelu sterowania. Pojęcia nie mam dlaczego nic nie widzę. Czy na sali jest informatyk ???

    OdpowiedzUsuń
  13. Alicja13 stycznia 2009 02:01

    Kolejne piękności! Greglis jesteś Księżniczką Krainy Decoupage! Odkrywam ową krainę na nowo dzięki Tobie:)
    Pozdrawiam ciepło,
    Alicja
    P.S. Na moim blogu usiłuję wciągnąć Cię do zabawy w zwierzenia. Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Kamila15 stycznia 2009 00:04

    to i moje ulubione klimaty - przepiękne wszystko !!! i jeszcze raz napiszę, chylę czoła za malowanie tej krateczki :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)