Ponieważ dosyć sporo ich teraz u mnie się produkuje, będą często się teraz pojawiać. Dziś takie bardzo dziewczęce, do takiej delikatnej dziewczęcej sypialni.
Coraz więcej przyjemności sprawia mi praca w programach graficznych.A pomyśleć że jeszcze parę lat temu bałam się wogóle uruchomić komuter.
Oj, zazdroszczę wszystkim mamom córek w tej chwili :) Ja mam trzech synów i omijają mnie wszystkie delikatności, koroneczki, sukieneczki :) Chłopaki są cudowne i dostarczają mi wielu wrażeń, ale tego mi brak :) Wieszaczki piękne!
OdpowiedzUsuńniesamowite! śliczności po prostu!
OdpowiedzUsuńoh, welche wunderschönen Fotos. Habe heute Deine Seite gefunden, Sie ist wunderschön.
OdpowiedzUsuńLiebe Grüsse
heidi
Dech zapiera! takie są śliczne! po prostu CUDA :))
OdpowiedzUsuńAch.. jak by mi pasowały... :)
Pozdrawiam i gratuluję gustu, smaku i zdolności :)
Très joli! Bravo Greglis
OdpowiedzUsuńAmicalement, Kenza
Urocze! Takie kobiece właśnie. Miłe zajęcie i świetny efekt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
cudowności, a baner jest fantastyczny urzekający wprost, prześliczny!
OdpowiedzUsuńUrocze. Ta mała w kąpieli przypomina mi moją L. Programy graficzne wiele mogą,ale tylko przy pomocy kreatywnych myśli twórców. Z chęcią wybrałabym się na kurs tworzenia takich cudów, bo wieszaczek surowy leży u mnie od miesięcy i czeka na cd. swojego przeznaczenia
OdpowiedzUsuń:-)
Na twoje prace zawsze mam chęć popatrzeć, są piękne.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, czeka tam na ciebie mała niespodzianka:)
ślicznie dziękuję za komentarze, już wkrótce kolejne wieszaczkii być moze nawet dla chłopców, bo mam pewien pomysł :)
OdpowiedzUsuńHeidi Vielen Dank :)
Kenza merci beaucoup :)