12 godzin temu
środa, 25 stycznia 2012
Kapelusze takie duże...
Powstała seria kolaży , cztery płótna o wymiarach 40 x 40 cm. Inspiracją do nich były kapelusze sprzed wieku. Zadna kobieta nie mogla sie wtedy obejść bez kapelusza. Ale co to były za acydzieła... kapelusze ogrody, kapelusze statki, kapelusze talerze pełne owoców. Ciekawe jak wygladały by dzisiejsze kapelusze gdyby dalej byly noszone. To taka mała wariacja na ten temat.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piekne!!!
OdpowiedzUsuńZastanawiające są Twoje wariacje na temat kapeluszy, są jakby pretekstem do pokazania tego co człowiek nosi w głowie. Bo co w głowie to i na głowie...
OdpowiedzUsuńkompozycji bardzo przemyślane! Bardzo mi się podoba. Z "karaluchem" najlepsza! Bo każdy ma trochę lub dużo tych stworzonek w głowie :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje colarze, sama mam ochotę popełnić jeden... albo dwa:)
OdpowiedzUsuńwow. niesamowicie to wyglada :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
genialne, kapitalne, oryginalne !!! jak zwykle przepiękne dzieła stworzyłaś. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpiękne, jestem jak zwykle oczarowana, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGenialne! Najbardziej uwiódł mnie trzeci.
OdpowiedzUsuńSuper mi najbardziej podoba sie ostatni ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do siebie, piszę o książkach, muzyce i filmie i moim hobby - Harrym Potterze ;)
http://aleexsmile.blogspot.com/
Kapelusze Hełmofony kosmiczne; radosnej twórczości!
OdpowiedzUsuńSama jestem artystyką i powala mnie Twoje działo :) Jest śliczne :)
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam ;)
niesamowite kolaże! zapraszam na mojego bloga, gdzie będzie co nieco o sztuce - good-old-world.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tutaj przez przypadek. I chyba grzechem z mojej strony jest wypowiadanie się na temat Twoich prac. Nie znam się na tego typu sztuce. Ale to co robisz...jest cudowne ;)
OdpowiedzUsuńDzień dobry, gdzie można na żywo, jeśli w ogóle, podziwiać Pani sztukę?
OdpowiedzUsuńJest w tych pracach coś takiego magicznego, co przykuwa wzrok i ma się ochotę do nich wracać. Gratuluje !
OdpowiedzUsuń