Tematem kolejnego wyzwania na Collage Obsession jest karnawal. Collage z uzyciem zdjęcia z Mario U mnie jest to karnawal u królowej, załapaliśmy się własnie na przekąskę.
Taaak... to jest to :o) Bardzo mi się podoba, bardziej niż poprzedni, i tak już będzie. Każdy kolejny będzie lepszy od poprzedniego. Żeby tylko naprawdę nie stało się to obsesją, bo tak to już z weną jest, jak przychodzi, to wykańcza i umysł i ciało :o)))
Wszystkie prace, zdjęcia i teksty zamieszczone na tym blogu są wylącznie wlasnością autorki ( w innych przypadkach jest to wyraźnie zaznaczone) Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć , tekstów oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione.
Taaak... to jest to :o) Bardzo mi się podoba, bardziej niż poprzedni, i tak już będzie. Każdy kolejny będzie lepszy od poprzedniego. Żeby tylko naprawdę nie stało się to obsesją, bo tak to już z weną jest, jak przychodzi, to wykańcza i umysł i ciało :o)))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Dorota
Ojej, chyba każdy facet który zobaczy Twoją pracę mocno chwyci się za głowę;)) Wspaniała kompozycja, podziwiam!
OdpowiedzUsuńReally fun---he's about to get royally FORKED
OdpowiedzUsuńgood job
Królowa jest świetna, nie widziałam Alicji, ale kiedyś nadrobię. Przekąska niczego sobie - wspaniała praca :)
OdpowiedzUsuńOh, my! He is perfect with Alice characters and such. Your piece is really beautiful. Have a great rest of the week.
OdpowiedzUsuńWow, you have installed him in the surreal world of Wonderland in a perfect way. Poor Luigi, I wonder where he's going to end up...
OdpowiedzUsuńI love, love, love it. I am a huge Alice in Wonderland fan and I adore how you incorporated that into your artwork. Simply inspiring!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziekuję za komentarze, ciesze sie ze kolaż tak nietypowy sie spodobal :)
OdpowiedzUsuń